Stany Zjednoczone są jednym z największych eksporterów odpadów z tworzyw sztucznych na świecie. Jednak większość tych odpadów nie jest regulowana jako odpady niebezpieczne. Zamiast tego, jest regulowana przez różne umowy z różnymi krajami. Na przykład, Stany Zjednoczone mają osobne umowy z kilkoma krajami na import i eksport nieszkodliwego złomu plastikowego. W przypadku Meksyku, na przykład, wymagane jest wcześniejsze powiadomienie przed eksportem nieszkodliwego złomu plastikowego do USA.
Odpady plastikowe mogą stanowić lukratywny przemysł ekologiczny w krajach rozwijających się. Jednak w dłuższej perspektywie strategia ta nie jest zrównoważona. Ostatecznie importowane odpady nadal trafiają na statek kosmiczny „Spaceship Earth”. Co więcej, niewłaściwie spalane tworzywa sztuczne napędzają globalne zmiany klimatyczne. Doprowadziło to do wzrostu zapotrzebowania na nowe tworzywa sztuczne na całym świecie.
Podczas gdy Konwencja Bazylejska reguluje odpady niebezpieczne, nie kontroluje ona nie-niebezpiecznego złomu plastikowego. Kraje OECD muszą jeszcze zezwolić na handel kontrolowanym przez Konwencję Bazylejską nie-niebezpiecznym złomem plastikowym.
Jednakże Stany Zjednoczone mają odrębną umowę z kilkoma krajami OECD. Umowy te pozwalają na import i eksport nieszkodliwego złomu plastikowego, ale nie dotyczą odpadów niebezpiecznych.
Stany Zjednoczone mają również umowę z Kanadą i Meksykiem. Każdy z tych krajów posiada agencję ochrony środowiska, która wydaje powiadomienia o eksporcie do EPA. Jeśli rząd meksykański wyrazi zgodę, powiadomienie o eksporcie zostanie przekazane do EPA.
W 2010 roku Biuro Egzekucji i Zapewnienia Zgodności podjęło działania przeciwko siedmiu eksporterom e-odpadów. Wystawiono ponad 300 000 dolarów grzywny.
ODPADY 